30 marzec …. Jak ja wyglądam ! Godzilla atakuje

Kocham rano wstawać i mieć codziennie ten sam problem. Oczywiście z doborem ciuchów. Szafa pęka w szwach. Wszystko za małe. A w sklepach nawet nie ma co kupować- w rozmiarze 46-48 :/ nie ma nic ładnego. Ale żenada. Trzeba coś ze sobą zrobić. Wziąć się w garść i schudnąć do lata. Dieta?  Wiele razy próbowałam i nic. Idzie dobrze przez kilka tygodni, schudnę 5-10 kg i wszystko niestety wraca. Jeden dół, jedna chandra i koniec diety. Kiedyś schudłam prawie 40 kg,  ale prawie nic nie jadłam. Było mi zimno,  byłam zła i ciągle chciało mi się spać. Gdzie wtedy radość z życia?  Szczególnie teraz w takim momencie mojego życia,  kiedy sama mam na głowie wszystko, wychowanie dzieci,  Dom,  prace i samotność. Ostatnio dostałam cios! Mój synek do mnie powiedział ze jestem gruba :-(. Nigdy nie było mi bardziej przykro. Nawet moje dzieci widzą ze coś nie tak. Nie chce być taka mama. Wyglądam jakbym miała dwadzieścia lat więcej.  Nie chce tak żyć.
A Wracając do diety…..mogę zganiac na to ze nie mam czasu, możliwości, a może poprostu mi się nie chce. Niebawem są święta a ja będę je spędzać sama z dziećmi. Ale mam sporo przyjaciół, którzy na pewno mnie nie zostawia w samotności. Justynka moja najlepsza przyjaciółka- wychodzi niedługo za mąż. Jako pierwsza mi powiedziała- ” Sandra, nie obraź się ale muszę Ci cos powiedzieć , wyglądasz strasznie, nie mówię Ci tego, żeby Cię skrzywdzić, tylko po to żeby Ci pomóc. Nawet na urodziny od Niej dostałam książkę Chodakowskiej. Justyna z D  są idealna parą. Zawsze mogę na Nich liczyć, o każdej porze dnia i nocy. Beatka- Poznałyśmy się w pracy, najszczersza i najbardziej bezpośrednia osoba na świecie. Kocha mnie taką jaka jestem i ja ją też. Olka- wariatka jakich mało. Jak kiedyś prześladował mnie psychopata, to nawet u mnie spała, żebym się nie bała hahahaha. Kamilka – najbardziej uczuciowa kobieta na świecie, do tego śmieszna wariatka.  Chłopaki kochają swoje zwariowane ciotki 🙂 Wszystkie nas łączy szczerość, mówienie prosto z mostu to jest to co bardzo cenię u innych osób.

 

Trochę o moich pasjach.

Zdjęcia, jak już wcześniej pisałam, zdjęcia to najlepszy sposób na rozładowanie emocji i dowartościowanie się. Makijaż perfekcyjny, piękna fryzurka i moje kochane Pani fotografki Ania i Alicja, które zawsze mnie podbudują. Jak chyba każdą swoją modelkę, która potrzebuje troszkę dowartościowania się. Właśnie wtedy jestem w swoim żywiole.  Szkoda, że nie mieszkam w Warszawie , wtedy na pewno było by więcej zleceń komercyjnych. Ale kocham Jelenią Górę i nie wyprowadziłabym się stad za nic w świecie. Kocham także robić makijaże  i fryzury okolicznościowe, noooooooo i moje kochane pazurki. Robię paznokcie od  10 lat. Moje klientki zawsze wychodzą ode mnie zadowolone. Sama się wszystkiego nauczyłam a papierek zrobiłam tylko po to żeby go mieć. Ja to taka trochę artystka jestem 🙂 kocham malować obrazy. W smażalni u moich znajomych wiszą moje namalowane rybki 🙂 dobry pomysł na prezent i jaki unikatowy 🙂

Największą pasja jest moja praca. Kocham ludzi  i kocham im pomagać. Mimo, iż nie pracuje w swoim wyuczonym zawodzie to i tak jestem spełniona zawodowo. Szefowa też ok 😉 to rzadko się zdarza.

Godzilla – tak na siebie mówię, troszkę w żartach 🙂 zawsze na mnie krzyczą, gdy tak na siebie mówię hehehe. Ale troszkę się zgrywam. Trzeba mieć dystans do siebie. Nie obrażam się gdy ktoś mi mówi, że wyglądam na 35 lat – mając 26 . Wiem dlaczego tak mówią 🙂 nie dlatego że jestem super szczupła laska hehehe.

Muszę iść ogarnąć jakąś kolacje dla siebie.  Chłopaki już śpią. Kochani są , to moje największe szczęście. Sebastian idzie od września do szkoły. Jak ja to ogarnę. Jeny ! Ale kto jak nie ja 🙂 słynę z tego , ŻE CO MNIE NIE ZABIJE TO MNIE WZMOCNI 🙂

Dobranoc.

Na koniec fota 🙂

DSC_0271~2