Trzeba spalić co się zjadło przez święta.

received_922029454540889 received_922029344540900 received_922026697874498Byliśmy na Skalniku

To już hard-core był. Ciągle bardzo dużo pod górę i dosyć długa trasa. Idzie się na nogach jakąś godzinkę w jedną stronę. Ale na samym szczycie to brak słów, żeby to opisać. Fantastycznie. Co prawda na samej górze już było dosyć zimno, a najlepsze był i tak drzewka iglaste ( nie wymienię jakie to były bo się nie znam na drzewach 😉 ) od połowy w dół zielone a od połowy w góre białe od mrozu. Jak w bajce.

Powiem Wam , że od kąd jestem z moim mężczyzną to zwiedziałm tyle pięknych miejsc co w całym swopim życiu nie widziałam. Mieszkam w cudownym miejscu 🙂

 

Skalnik (Rudawy Janowickie)[edytuj]

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Skocz do: nawigacja, szukaj
Skalnik
Szczyt Skalnika i zbocze z rumoszem skalnym. Widok z punktu widokowego na Ostrej Małej
Szczyt Skalnika i zbocze z rumoszem skalnym. Widok z punktu widokowego na Ostrej Małej
Państwo  Polska
Pasmo Sudety
Rudawy Janowickie
Wysokość 945 m n.p.m.
Wybitność 220 m
Położenie na mapie Sudetów

Mapa lokalizacyjna Sudetów

Skalnik
Skalnik
Ziemia 50°48′26,47″N 15°53′38,79″E/50,807353 15,894108

Skalnik 945 m n.p.m. – wzniesienie w południowo-zachodniej Polsce, w Sudetach Zachodnich, w Rudawach Janowickich.

Wzniesienie położone jest w południowo-środkowej części Rudaw Janowickich, na północ od Przełęczy pod Bobrzakiem, około 4,5 km na północny wschód od centrum Kowar.

Góra jest najwyższym szczytem Rudaw Janowickich, wyraźnie wydzielonym Przełęczą pod Bobrzakiem i Przełęczą Rudawską, o średnio stromych zboczach, które podkreślają wzniesienie w terenie. Jest to wzniesienie o kopulastym kształcie, w postaci rozległego masywu górującego w Rudawach Janowickich. Góra posiada dwa wierzchołki. Wyższy wierzchołek (945 m n.p.m.), wysunięty na północny wschód, stanowi rozległa kopuła z niewybitnym wierzchołkiem, trudnym do zlokalizowania w terenie. Znajdują się na nim ruiny dawnej wieży widokowej (cztery betonowe bloki na których wieża była zakotwiczona), oraz na drzewie drewniana tabliczka z napisem Skalnik 945 m n.p.m.

Na niższym, południowo-zachodnim, znajduje się szereg okazałych skałek o fantazyjnych kształtach, z których szczytowa na wysokości (935 m n.p.m.) o nazwie Ostra Mała (niem. Freie-Koppe) udostępniona jest wykutymi w skale stopniami i zwieńczona platformą widokową. Północno-zachodnie zbocze poniżej szczytów zajmują dwa niewielkie rumowiska skalne (gołoborza). Na południowym zboczu, przy szlaku czerwonym i żółtym rozsiane są kolejne skałki tzw. Konie Apokalipsy (niem. Fresensteine).

Masyw Skalnika zbudowany jest z granitu karkonoskiego.

Zbocza i szczyt porasta w całości las świerkowy regla dolnego.

W lesie poniżej skałek znajduje się węzeł szlaków turystycznych. Z punktu widokowego na Ostrej Małej rozpościera się widok na panoramę Karkonoszy wraz z północnym fragmentem Lasockiego Grzbietu, Kotliny Jeleniogórskiej, Pogórza Izerskiego, Gór Wałbrzyskich, Gór Kamiennych, Gór Kaczawskich, oraz Rudaw Janowickich z Górami Sokolimi. Przy dobrej widoczności widoczna jest Ślęża.

Szczyt należy do Korony Gór Polski, Korony Sudetów oraz Korony Sudetów Polskich.

Na północ, u podnóża góry, leży wieś Strużnica, na północny-zachód Gruszków stanowiące bazę wypadową w Rudawy Janowickie i Góry Sokole. Na południowo-wschodnim zboczu leży Czarnów, w którym znajduje się schronisko „Czartak”.

Wzniesienie położone jest w Rudawskim Parku Krajobrazowym.

W 1947 r. dr Mieczysław Orłowicz nazywał szczyt Kamieniem Fryzów, następnie przez krótki okres nazywano go Skalniak, a dopiero potem pojawiła się obecna nazwa Skalnik[1]. Nazwę Konie Apokalipsy dla grupy czterech skałek na południowym zboczu Skalnika, nadali harcerze z obozu w Strużnicy podczas gaszenia wokół skałek pożaru traw.

Byliśmy na Górze Wołowej

Byłam na szczycie 🙂 Ale wyprawa. Było cudnie. Droga spokojna, nawet się nie zmęczyłam. Pamiętam jak wchodziłam na tą góre jakieś 30-35 kg temu. Myślałam, że wyląduje na OIOM-ie heheh nie mogłam oddychać i było mi źle. Ale dałam rade- bo jak towarzystwo fajne to i na koniec świata można iść. A teraz !!!!! było CU-DO-WNIE!!!! nawet nie poczułam , że wchodzę na jakąś górę. Nie jest to zresztą jakaś mega wielka góra, ale jak na mnie to to był Mont Everest 🙂

macie info co to za góra i zdjęcie też wrzucę w widoczkiem

Wołowa Góra[edytuj]

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Skocz do: nawigacja, szukaj
Wołowa Góra
Wołowa Góra
Państwo  Polska
Pasmo Sudety,
Karkonosze,
Kowarski Grzbiet
Wysokość 1033 m n.p.m.
Położenie na mapie Sudetów

Mapa lokalizacyjna Sudetów

Wołowa Góra
Wołowa Góra
Ziemia 50°46′03″N 15°48′59″E/50,767500 15,816389

Wołowa Góra (niem. Ochsenberg, 1033 m n.p.m.) to szczyt w Karkonoszach, w obrębie Kowarskiego Grzbietu.

Jest to wybitny szczyt, a właściwie masyw w północnej części Kowarskiego Grzbietu. Stanowi główną kulminację bocznego grzbietu odchodzącego od Czoła ku północy i rozciągającego się od Krzaczyny do Kowar. W masywie tym wyróżnia się jeszcze Łysa Góra oraz wysunięty na północ i dużo niższy Modrzak.

Zbudowany ze skał metamorficznych wschodniej osłony granitu karkonoskiego – przede wszystkim gnejsów.

Wołowa Góra jest wykorzystywana jako startowisko paralotniowe.[1]

Święta Święta :) Boże Narodzenie- cudowna Wigilia

Dziś Wigilia.

Bedziemy mieli dwóch gości na kolacji. Jakoś mam wewnętrznego stresa co do gosci na kolacji. Czy będą zadowoleni ???, czy będzie im wszystko smakować, no i czy moja miłośc będzie zadowolona z Wigilii. Zawsze był na Święta u swojej rodziny, a teraz jak powiedział, My jesteśmy Jego rodziną. Serce się raduje 🙂 Jedzonko juz zrobione a od tego próbowania nie muszę nic jesć, bo się najdam samym kosztowaniem 🙂

Dostałam od „Mikołaja” cudną sukienusię. Wrzucę foto w nastepnym poście. Jakoś teraz jak schudłam to kocham sukienki 🙂 mam ich już coraz więcej i nie mogę sie doczekać wiosny i lata. Bikini i te sprawy 😉

Troszkę szykowania jest jeżeli chodzi o święta. Także znikam narazie.

Wrzucę tylko foto w nastepnym poście a nastepny dodam jak już będzie po wszystkim 🙂

<3

Przestraszona- niedobór witaminy B12 – skutek uboczny operacji ????

 

ktoś mnie kiedyś nastraszył , że po resekcji żołądka będę miała niedobór witaminy B12 !!!! to co znalazłam w Internecie mrozi krew w żyłach. Przecież nie każdy tak ma …. ja nie mam…..ale nie wiem nie badałam…..jestem nieodpowiedzialna wiem. Ale czuje się bardzo dobrze. jem „dużo” mięska i produktów mających tą witaminke.

Może czas ją zbadać. Cholera ……

 

Witamina B 12 nazywana jest też kobalaminą lub „czerwoną witaminą”. Niedobór witaminy B12 może być przyczyną anemii złośliwej czyli choroby Addisona-Biermera. Witamina B12 należy do witamin rozpuszczalnych w wodzie i jest skuteczna nawet w małych dawkach. Jakie są objawy niedoboru witaminy B12?

Witamina B12 została odkryta w XIX w. w związku ze  śmiertelnymi zachorowaniami na anemię złośliwą (znana jako choroba Addisona-Biermera, która polega na gwałtownym zmniejszeniu krwinek czerwonych w związku z upośledzenie funkcji wydzielniczej żołądka). Okazało się, że podawanie chorym wątroby zwierzęcej, która jest źródłem wit. B12 spowodowało wyleczenie.

Niedobór witaminy B12: diagnoza

Stawia się ją zazwyczaj na podstawie objawów u pacjenta. Można wykonać też testy z krwi, ale dzieje się to rzadko (testy takie nie są refundowane przez NFZ).

Objawy niedoboru witaminy B12 w organizmie

Typowe objawy niedoboru witaminy B12 to:

  • niedokrwistość
  • zmniejszenie liczby krwinek białych i płytek krwi
  • stany zapalne ust
  • niemiły zapach ciała
  • dolegliwości miesiączkowe
  • pogorszenie nastroju
  • problemy ze skupieniem się i uwagą
  • zaburzenia w funkcjonowaniu mózgu i układu nerwowego.

Obserwuje się też długotrwałe stany rozdrażnienia, irytację, lęki, depresje, zmęczenie, drętwienie rąk i nóg, trudności z chodzeniem, jąkanie się.  Witamina B12 ważna jest dla kobiet w ciąży, gdyż odgrywa dużą rolę w odtwarzaniu kodu genetycznego. Oddziałuje także na układ kostny – jej niedobory mogą być przyczyną krzywicy u dzieci i osteoporozy u kobiet powyżej 50 roku życia.

Źródła witaminy B12

Jej występowanie w przyrodzie jest ograniczone, ale wystarczą już małe dawki, gdyż jest B12 jest witaminą niezwykle aktywną. Najbogatszymi źródłami witaminy B12 są algi oraz produkty pochodzenia zwierzęcego: wątroba, nerki, serce, chude mięso, ryby, skorupiaki, sery i jaja. Niewielkie ilości witaminy B12 znajdują się w kiełkach zbóż oraz roślinach strączkowych. Uzupełnić wit. B 12 można poprzez jej przyjmowanie doustne lub w zastrzykach. Jej prawidłowy poziom w organizmie jest ważny również ze względu na to, że wit. B12 wpływa na  wchłanianie wit. A i na aktywizację żelaza w organizmie.

Witamina B12 aktywizuje substancje żelaza w organizmie oraz umożliwia wchłanianie witaminy A, gdyż pobudza karoteny do udziału w przemianie materii, aby potem mogły się przekształcić w aktywną formę tej witaminy.

http://www.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-sie/sygnaly-ciala/niedobor-witaminy-b12-powoduje-anemie-chorobe-addisona-biermera_39072.html

Witamina B12

Witamina B12 to związek chemiczny, który w organizmie pełni rolę regulatora produkcji czerwonych krwinek. Występuje głównie w produktach pochodzenia zwierzęcego, dlatego na jej niedobór mogą cierpieć osoby praktykujące wegetarianizm. Witaminę B12 można przyjmować także jako suplement diety.

Niedobór witaminy B12

Niedobór witaminy B12 powoduje ciągłe zmęczenie, nadmierną nerwowość, problemy z pamięcią i depresję. Co gorsza, najnowsze badania dowodzą, że jej brak zwiększa ryzyko zawału i udaru równie istotnie, jak wysoki poziom cholesterolu.

Powszechnie uważa się, że niedobór witaminy B12 dotyczy tylko wegetarian. Niestety, zbyt niski jej poziom staje się prawdziwą epidemią dotykającą nie tylko tych, którzy nie jedzą mięsa. Tymczasem witamina B12 stanowi szybkie i proste rozwiązanie problemu zmęczenia – i faktycznie, jej przyjmowanie powoduje poprawę ogólnego samopoczucia.

B12 – witamina brudu

Zaledwie kilkanaście procent populacji ma odpowiedni poziom witaminy B12 we krwi. Jej niedobór może nie dawać widocznych objawów często nawet przez kilkanaście lat lub powodować ciągłe zmęczenie, którego przyczyn upatrujemy gdzie indziej. Brakuje nam tej witaminy, bo – choć brzmi to paradoksalnie – w naszej diecie nie ma odpowiedniej ilości bakterii. Witaminę B12 produkują bowiem właśnie bakterie, dlatego nazywana bywa witaminą brudu. Przestrzeganie zasad higieny chroni nas przed wieloma chorobami zakaźnymi czy pasożytniczymi, ale powoduje też niedobory B12. Okazuje się, że małpy żyjące dziko, które w ogóle nie jedzą mięsa, nabiału czy jaj, a jedynie odrobinę owadów – mają bardzo wysoki poziom B12 we krwi. Kiedy jednak trafią do ogrodów zoologiczych, gdzie jest czysto i sterylnie, zaczyna im jej brakować, co skutkuje wieloma chorobami. Dlatego dostają ja w tabletkach.

Niedobór witaminy B12

Niedobór witaminy B12 powoduje ciągłe zmęczenie, nadmierną nerwowość, problemy z pamięcią i depresję. Co gorsza, najnowsze badania dowodzą, że jej brak zwiększa ryzyko zawału i udaru równie istotnie, jak wysoki poziom cholesterolu.

Powszechnie uważa się, że niedobór witaminy B12 dotyczy tylko wegetarian. Niestety, zbyt niski jej poziom staje się prawdziwą epidemią dotykającą nie tylko tych, którzy nie jedzą mięsa. Tymczasem witamina B12 stanowi szybkie i proste rozwiązanie problemu zmęczenia – i faktycznie, jej przyjmowanie powoduje poprawę ogólnego samopoczucia.

B12 – witamina brudu

Zaledwie kilkanaście procent populacji ma odpowiedni poziom witaminy B12 we krwi. Jej niedobór może nie dawać widocznych objawów często nawet przez kilkanaście lat lub powodować ciągłe zmęczenie, którego przyczyn upatrujemy gdzie indziej. Brakuje nam tej witaminy, bo – choć brzmi to paradoksalnie – w naszej diecie nie ma odpowiedniej ilości bakterii. Witaminę B12 produkują bowiem właśnie bakterie, dlatego nazywana bywa witaminą brudu. Przestrzeganie zasad higieny chroni nas przed wieloma chorobami zakaźnymi czy pasożytniczymi, ale powoduje też niedobory B12. Okazuje się, że małpy żyjące dziko, które w ogóle nie jedzą mięsa, nabiału czy jaj, a jedynie odrobinę owadów – mają bardzo wysoki poziom B12 we krwi. Kiedy jednak trafią do ogrodów zoologiczych, gdzie jest czysto i sterylnie, zaczyna im jej brakować, co skutkuje wieloma chorobami. Dlatego dostają ja w tabletkach.

REKLAMA

Zniechęceni do życia

Witamina B12 jest niezbędna do zachowania zdrowia psychicznego i sprawności umysłowej, zarówno w młodości, jak i w wieku podeszłym. Pełni też niezwykle ważną funkcję w naszych fabrykach energii – mitochondriach. Bez odpowiednio wysokiego jej poziomu czujemy się zmęczeni i zniechęceni do życia. Niekiedy sygnałem jej braku są afty w jamie ustnej albo plamy na języku. Czasem pojawiają się rozwolnienia. Ale to nie jedyne efekty jej braku. Przy niedobrze witaminy B12 czerwone krwinki nie dojrzewają w sposób właściwy, co może prowadzić do niedokrwistości. Odległe skutki jej niedoboru wiążą się z chorobą Alzheimera, osteoporozą i większym ryzykiem nowotworu. Zbyt niski poziom witaminy B12 jest powszechny u osób z niedoczynnością tarczycy – cierpi na niego aż 40 proc. chorych. Jej bardzo ważną funkcją jest też regulacja poziomu homocysteiny.

Groźna homocysteina

Najnowsze badania dowodzą, że wysoki poziom homocysteiny jest przyczyną rozwoju miażdżycy grożącej potencjalnie śmiertelnym zawałem czy udarem, równie znaczącym jak cholesterol. Homocysteina jest zwykłym produktem ubocznym przemian w organizmie. Rośnie, gdy dostarczamy organizmowi dużych ilości metioniny – obecnej głównie w mięsie. To właśnie konsumpcja nadmiaru mięsa jest główną przyczyną tych problemów. Podwyższony poziom homocysteiny we krwi może być wywołany również paleniem papierosów, piciem dużych ilości kawy i częstym spożywaniem alkoholu, nawet w niewielkich ilościach. Homocysteina jest na tyle istotną substancją, że mierząc jej poziom można z dużą dokładnością przewidzieć ryzyko śmierci człowieka. Zmniejszyć jej ilość można przyjmując kwas foliowy, witaminę B12 i B6 i biotynę.

Witamina B12 w walce z głównym zabójcą Polaków

Wiele osób – mimo wysokiego poziomu cholesterolu – nie choruje na miażdżycę. Są i tacy, u których choroba postępuje, choć jego poziom podniesiony jest nieznacznie. Okazuje się, że problemem jest to, że cholesterol przykleja się do ścian naczyń krwionośnych, a dzieje się tak dopiero wtedy, gdy m.in. wysoki poziom homocysteiny wywoła ich uszkodzenia. Dlatego każdy pacjent zagrożony miażdżycą powinien mieć przeprowadzaną kontrolę poziomu homocysteiny, a nie tylko cholesterolu. Pamiętajmy, że zawały serca i udary mózgu spowodowane miażdżycą są wciąż jednym z głównych zabójców Polaków.

Wybór najlepszej B12

Wybierając preparat witaminy B12, trzeba zwrócić uwagę na kilka rzeczy. Po pierwsze, dawka witaminy musi być odpowiednio wysoka. Jej przyswajanie bowiem jest procesem bardzo złożonym. Niestety, wraz z wiekiem sprawność tego mechanizmu spada, co może prowadzić do upośledzenia wchłaniania tej witaminy. Skuteczna będzie tutaj tylko odpowiednio wysoka dawka – 500 µg. Po drugie, istotne jest, aby preparat spełniał swoją podstawową funkcję – obniżał poziom homocysteiny. Wiadomo, że za jego podwyższenie odpowiadają niedobory witaminy B12, B6, biotyny oraz kwasu foliowego – idealny preparat składa się właśnie z tych elementów. Po trzecie, witamina B12 musi być w postaci metylokobalaminy, gdyż to jest jej aktywna forma i nie musi być przetwarzana w organizmie, tak, jak na przykład cyjanokobalamina. W przypadku tej ostatniej na efekty terapii trzeba czekać wielokrotnie dłużej.

 

resekcja żołądka- nie tylko dla otyłych. Ale także dla ludzi chorych na raka

Często jest tak że pacjenci , którzy maja nowotwór żołądka muszą się go pozbyć w 100%, nie tak jak ja w 80. Mam wchłanianie dobre wszystkiego co mi trzeba, a taka osoba po całkowitej reskcji , już musi się mocno pilnować. Brać suplementy , jakieś zastrzyki.

Masakra……artykuł, który wzrusza

 

Jeszcze 15-20 lat temu chirurdzy wycinali część żołądka, żeby leczyć z choroby wrzodowej. Dziś usuwa się żołądek – albo jego część – właściwie tylko w przypadku stwierdzenie nowotworu.

Czasem wystarczy wyciąć tylko część żołądka. Bywa jednak, że trzeba usunąć cały. Po resekcji tak ważnego dla organizmu narządu można żyć całkiem normalnie, choć trzeba stosować się do kilku zasad. Przede wszystkim pacjent zobowiązany jest do przestrzegania diety. Musi również się oszczędzać, czyli koniec z piciem, paleniem, nieregularnym odżywianiem, wysiłkiem ponad miarę.

 

Jakiej diety należy przestrzegać po wycięciu części żołądka?

Resekcja żołądka zakłóca funkcjonowanie przewodu pokarmowego – zaburza procesy trawienia, a także wchłaniania. Konieczna jest więc dieta lekkostrawna, ale tak zbilansowana, by organizm dostawał niezbędne składniki. Po usunięciu części żołądka trzeba jeść małe porcje, ale dość często: 5-6 posiłków na dobę. Po okresie rekonwalescencji (zwykle trwa on miesiąc) musimy dostarczyć organizmowi odpowiednią ilość białka: w ciągu doby 1,5-2 g białka na 1 kg masy ciała. W diecie powinny się znaleźć: mleko, kefir, jogurt, sery twarogowe, jaja, chude mięso (cielęcina, drób bez skórki, królik) i wędliny (drobiowe, gotowana szynka). Dobrym źródłem białka są również chude ryby, np. szczupak, dorsz, sandacz.

Jakie produkty są zabronione po wycięciu części żołądka?

Trzeba ograniczyć w diecie tłuszcze zwierzęce. Należy wyeliminować z jadłospisu fasolę, groch, soczewicę, kapustę, kalafiory, brukselkę, cebulę, czosnek, grzyby, sery ostre i dojrzewające. Zup nie wolno przyrządzać na tłustych wywarach ani zaprawiać zasmażką czy śmietaną. Potrawy należy gotować na wodzie albo parze i piec w folii. Zabronione są dania smażone oraz pieczone tradycyjną metodą. Trzeba na zawsze pożegnać się z ostrymi przyprawami (można je zamienić np. na koper, natkę pietruszki, cynamon i anyżek) oraz takimi napojami jak kawa, kakao, czekolada, alkohol.

Dlaczego po resekcji żołądka po jedzeniu występują wymioty, biegunki, kołacze serce

Po usunięciu żołądka niaktórzy pacjenci cierpią na tzw. zespół typu dumping. Powoduje on przykre objawy ze strony przewodu pokarmowegoi układu krążenia. Są one spowodowane przedostawaniem się nieprzetrawionego jedzenia bezpośrednio do jelita. Żeby nie dopuścić do takiem sytuacji, trzeba jadać 7-8 niewielkich posiłków dziennie. Muszą być lekkostrawne. Dieta powinna również obfitować w białko (ale uwaga: mleko i jego przetwory mogą pogłębiać objawy zespołu dumping). Do jadłospisu warto włączyć takie tłuszcze jak margaryny miękkie, oliwa z oliwek i olejej roślinne, masło. Należy unikać słodyczy: także napojów z dodatkiem cukru, a nawet słodkich owoców, np. winogron. W trakcie i zaraz po posiłku nie można pić (trzeba to robić przed lub między posiłkami). Po jedzeniu warto położyć się na 15/20 minut.

Gdy wytnie się część żołądka reszta funkcjonuje w miarę dobrze. Co się dzieje, gdy trzeba wyciąć cały?

Jeśli choroba nie zbyt zaawansowana, można część jelit przystosować tak, aby przejęła funkcje trawienne.

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/uklad-pokarmowy/zycie-po-operacji-usuniecia-czesci-zoladka_39213.html

 

 

P.S. U mie ciąg dalszy przygotowań świątecznych. Święta spędzamy w domku i będziemy mieć gościa. Taki jeden Duszan , nasz znajomy z Gliwic i Edytka, moja przyjaciółka, która jak się okazało ma być sama w święta.

Nikt nie może być sam w wigilie !!!!!!!!!!!! po moim  trupie 🙂

:*

Niebawem są święta

Kocham święta i ten magiczny czas przygotowań i w ogóle. Też tak macie ?? Pogoda trochę nie stwarza świątecznej atmosfery, dopiero kiedy zaczynam przygotowywać wszystko to jakoś tak bardziej świątecznie się robi. No i choinka robi swoje 🙂 Jak dla mnie to śniegu może w ogóle nie być.

Co jadam na święta ???

WSZYSTKO 🙂  tylko pewnie malutko.

jestem pilnym „SIEBIEPILNOWACZEM”  i nie przejadam się. Nie najadam się do końca. Gdy coś robię to w ogóle nie myślę o jedzeniu.

Waga ??? nadal w granicach 65 ….fajnie co ?? ja się czuje niesamowicie. Jestem doceniana przez wszystkich a najbardziej przez osoby najważniejsze w moim życiu.

Mieliśmy jechać na święta do „mamusi” 🙂 ale przecież mamy tego psa…..No właśnie nie wiem czy już pisałam. Wzięliśmy psa ze schroniska. Będzie miał kto wyjadać resztki 🙂 hihi Fajna psinka, labrador czarny. Chłopaki się cieszą bardzo. mam tylko nadzieję, że się okaże rzecznym psiakiem. To sunia w sumie….Tequila. Już dała popalić kilka razy, ale nie jakoś strasznie jak szczeniak.

Jednym słowem jest wesoło. na dodatek w moim małym mieszkanku.

Dostałam pomysł na nagranie filmiku i wrzucenie go tutaj….ale o czym mam mówić ???  to jakieś krępujące hehe.

 

 

Spadam coś robić bo prace domowe czekają.

 

ściskam <3

 

 

Byłam na sesji zdjeciowej 😁

Byłam na sesji zdjęciowej😍

Ja aż sama nie wierzęz że to ja 😁 słuchajcie to takie niesamowite uczucie, jak sie spogląda na swoje zdjęciai  się widzi siebie jak nigdyw wcześniej.  Wrzucę zdjęcia na końcu. Zdjęciar robiła Anna Dyrda . Na Facebooku można znaleźć Ani fan page: Anna Dyrda fotografia. Cudnez zdjęcia robi. Na kaŻdej sesji jest cudowna atmosfera.  Z rozmiaru 48 do 36/38 😁 . JESTEM w  szoku że tak wyglądam, nie zdawałam sobie z tego sprawy. A nawet ostatnio miałam jakieś wkręty ze nadal jestem gruba. To chyba w głowie zostaje juz na zawsze, ale moze to dobrze , nie obrosne w piorka

received_1648094195430339

received_1648094205430338

received_1529536750689663

Na wadze 65.9 !!!! – 45 kg łącznie

Super super super 🙂

łącznie prawie 45 kg schudłam. Jestem wniebowzięta.

Myślałam , że już nic nie schudnę a tu proszę oto taka niespodzianka.

A ja naprawdę nie ograniczam jedzona . Tzn ilościowo tak, ale jem na co mam ochotę, nie pilnuję tego, żeby jeść max same zdrowe rzeczy. Fajne to uczucie. I znowu wszystko ze mnie spada. Ostatnio robiłam porządki w szafie i znowu dwa wielkie wory ciuchów do oddania. Troszkę ciężko mi się z tym rozstać, bo w niektórych chodziłam raptem kilka razy. No i teraz znowu mam braki w szafie. Na zakupy nowych rzeczy chyba jeszcze nie czas. Bo jak znowu schudnę i będzie znowu wszystko na mnie za duże??  ale w sumie…co tam 🙂 jestem tylko kobieta. Trzeba czasami coś kupić bo można zwariować.

No dobra z innej beczki. Ostatnio mam sporo problemów, z którymi walczę. Nie będę się tu rozpisywać, bo to bez sensu, ale nie ciekawie jest. Na szczęście mam dla kogo być silną , dla moich trzech chłopaków. Kocham ich najmocniej na świecie. Czasami mam dni depresyjne, ale kto ich nie ma ??? zawsze byłam mega twardą osoba, mimo iż łatwo mnie wyprowadzić z równowagi ( jak typowego skorpiona) i każdy mnie kojarzy jako osobę z ogromnym temperamentem i duża pewnością siebie. Ale nikt nie wie co się dzieje w środku. Codziennie walczę sama ze sobą, z moimi zmartwieniami, nie pokazuje nikomu swoich uczuć. Jak cos jest nie tak to od razu mówię, ale są takie sytuacje , że nie powiem nikomu . I to dotyczy w każdej sferze mojego życia.

Mój wygląd pomaga…..pomaga owszem w tym jak odbierają mnie inni ludzie, jak ja się czuje wśród ludzi, jak mogę spokojnie iść z chłopakami na „randkę” i nikt się nie gapi z krzywą myślą – O TAKA GRUBA I JESZCZE JE W MIEJSCU PUBLICZNYM .

Kiedyś miałam wrażenie, że ludzie tak o mnie myślą nawet gdy żułam gumę 🙂 hehe śmieszne to może dla kogoś, kto tego nie przeżył. Na pewno zrozumieją mnie osoby, które tak samo jak ja były bądź są nadal grubasami.

 

Grubasami ???- przecież to nie ładne określenie. …. jak to nie ?? to nie jest obraźliwe, każdy grubas wie o tym , że jest gruby . Trzeba podchodzić do siebie z dystansem. Gruby człowiek to grubas, któremu trzema pomóc i to nie w sposób taki, że się go wyśmiewa, tylko trzeba mu dać kopa w cztery litery a zarazem wspierać i motywować.

 

Mam nadzieje, że ja i moja historia jesteśmy takim „WSPIERACZEM”  dla wszystkich grubasów, którzy by chcieli jak ja się zoperować.

 

 

Dieta po resekcji żołądka – zasady. Co można jeść po operacji żołądka?

Dieta po resekcji żołądka to dieta lecznicza, która jest bardzo ważnym elementem rekonwalescencji. Właściwie skomponowana dieta po resekcji żołądka umożliwi szybkie zagojenie się pooperacyjnych ran, a co za tym idzie – szybki powrót do zdrowia. Jakie są zasady diety po resekcji żołądka? Co można jeść, a co należy wykreślić z jadłospisu?

Dieta po resekcji żołądka to dieta lecznicza, która ma na celu odciążyć żołądek, w związku z tym powinna być lekkostrawna i bogata w płyny. Właściwie skomponowana umożliwi szybkie zagojenie się pooperacyjnych ran, a co za tym idzie – szybki powrót do zdrowia.

Dieta po resekcji żołądka – zasady

Dieta po resekcji żołądka składa się z kilku etapów:

  • ETAP I – przez pierwsze 2-3 dni po zabiegu można przyjmować płyny. W drodze wyjątku można podać kleik, najlepiej przyrządzony na bazie ryżu lub kaszy manny – ja przez dwa ty ognie piłam tylko wodę !!!!!!!!!!!!!!!!
  • ETAP II – przez kolejne 11 dni należy podawać choremu tylko posiłki rozdrobnione, tj. zmiksowane, przetarte lub zmielone
  • ETAP III – w okresie od 2 do 4 tygodni po zabiegu obowiązuje dieta lekkostrawna
  • ETAP IV – po 4 tygodniach od operacji można przejść na dietę niskokaloryczną (z ograniczeniem tłuszczu i cukru w diecie)

Dopiero po 8 tygodniach mogłam zacząć wprowadzać posiłki z cząstkami. CO kraj to obyczaj. Z tego co czytałam na forach to nawet na drugi dzień niektórzy dostawali już jakąś płynną bardzo zupkę. Ja uważam, że mój doktor wie najlepiej 🙂

Dieta po resekcji żołądka – co można jeść?

Podstawą diety po resekcji żołądka jest pełnowartościowe, chude białko (ok. 1,5-2 g na kilogram masy ciała tj. ok. 100-120 g białka na dobę), najlepiej pod postacią chudego mięsa, ryb, jajek, odtłuszczonego mleka i jego przetworów. Nie może zabraknąć także węglowodanów (tylko w postaci pieczywa pszennego i drobnych kasz) i tłuszczów (tylko tych lekkostrawnych, np. oliwa z oliwek), jednak ich spożycie powinno zostać ograniczone.

Owoce i warzywa także znajdują się w jadłospisie, ale tylko te obierane ze skórki i gotowane. Najlepiej, aby podawać je choremu rozdrobnione i przetarte. Z kolei surowe soki owocowe i warzywne należy rozcieńczać wodą (z powodu zbyt dużej ilości zawartego w nich błonnika). Z płynów, poza wodą sokami i wodą mineralną, dozwolone są także herbata zielona i słabe herbaty owocowe.

Dieta po resekcji żołądka zakłada także wykluczenie słodyczy. Wyjątek stanowią biszkopty, które można spożywać w umiarkowanych ilościach. Z deserów dozwolone są także czerstwe ciasto drożdżowe oraz kisiele, musy i galaretki.

Smak potraw można poprawić delikatnymi przyprawami, takimi jak: wanilia, koper, cynamon, natka pietruszki, anyżek, sok z cytryny, kminek.

http://www.poradnikzdrowie.pl/diety/lecznicze/dieta-po-resekcji-zoladka-zasady-co-mozna-jesc-po-operacji-zoladka_36909.html